poniedziałek, 3 lipca 2017

Podsumowanie czerwca i wstępne plany na lipiec

Książkowe podsumowanie czerwca i plany na lipiec

To straszny wstyd, że pierwsze podsumowanie miesiąca na tym blogu wypada tak marnie. Łudziłam się, że czerwiec to już praktycznie wakacje - luz w szkole, dużo wolnego czasu po południu, a tu kicha. Uroczyście przysięgam, że w lipcu się poprawię!

KSIĄŻKI


W czerwcu udało mi się przeczytać zaledwie dwie i pół książki. W porównaniu do maja, w którym skonsumowałam ich aż dziewięć, to naprawdę nędzny wynik.

Pierwszą z nich jest Nadzieja Pokonanych Terry'ego Goodkinda. Oddzielnej recenzji dla tej książki raczej nie będzie, ponieważ jest to już szósta część z cyklu Miecz Prawdy, ale powoli szykuje się zbiorowa recenzja całej serii (albo przynajmniej kawałka, bo namnożyło się tych książek siedemnaście).
Podsumowanie czerwca - Nadzieja Pokonanych, Terry Goodkind

Liczba stron: 696
Data ukończenia: 3 czerwca 2017
Kategoria: fantastyka
Recenzja: brak

Jako drugą udało mi się przeczytać Mroczną przepowiednię Ricka Riordana, której to recenzję opublikowałam w poprzednim poście. Desperacko zabrałam się za nią 29 czerwca i szczęśliwie zdążyłam ją skończyć jeszcze w tym samym miesiącu.
Podsumowanie czerwca - Mroczna Przepowiednia, Rick Riordan

Liczba stron: 416
Data ukończenia: 30 czerwca 2017
Kategoria: literatura młodzieżowa/dziecięca
Recenzja: tutaj

Ostatnią książką, której pochłonęłam dokładnie połowę, jest Zbrodnia i kara Fiodora Dostojewskiego. Nie zdążyłam jej przeczytać w roku szkolnym, to trzeba brać się za lekturę w wakacje. Na szczęście ta konkretna powieść jest bardzo ciekawa i z przyjemnością mi się ją czyta.

Liczba stron: 496 łącznie, ja mam za sobą 248
Data ukończenia: -
Kategoria: literatura piękna
Recenzja: brak i nie planuję

Podsumowując, łącznie udało mi się przeczytać 1360 stron, co w przeliczeniu daje nam 45,3 strony dziennie. Statystyki podniosła mi Nadzieja Pokonanych, bo ta cegiełka ma prawie 700 kartek.

SERIALE


Mniej więcej w środku miesiąca miałam mały zastój książkowy, co pozwoliło mi troszkę nadrobić moje serialowe zaległości.

Obejrzałam:

- cały 3 sezon iZombie, który serdecznie polecam
- 4 odcinki Shadowhunters z sezonu 2b, które to już polecam zdecydowanie mniej, a przy serialu trzymają mnie tylko 2 postaci
- kilka odcinków 4 sezonu The Originals, w który jakoś nie mogę się obecnie wkręcić

PLANY NA LIPIEC


Lipiec to dla mnie miesiąc wyjazdów, na które nie będę mogła zabrać zbyt wielu książek. Na szczęście nikt nie broni mi nosić ze sobą czytnika ebooków, który idealnie sprawdza się w takich kryzysowych sytuacjach.

Książki, które na pewno chcę przeczytać w lipcu, to:
- Filary świata Terry'ego Goodkinda
- Zbrodnia i kara Fiodora Dostojewskiego, którą wypadałoby dokończyć
- Mitologia nordycka Neila Gaimana
- Wieża Jaskółki Andrzeja Sapkowskiego (o ile uda mi się ją pożyczyć)
- Harry Potter and the Chamber of Secrets J.K. Rowling

Ile książek udało Wam się przeczytać w czerwcu i po jakie pozycje zamierzacie sięgnąć w lipcu? Jestem nadal w trakcie tworzenia mojej listy, więc piszcie mi Wasze rekomendacje! 

13 komentarzy:

  1. W lipcu na pewno przeczytasz więcej książek :)
    Mój wynik to 8 tytułów.

    Życzę powodzenia w blogowaniu, zostaję na dłużej by obserwować, jak się rozwiniesz :)
    Pozdrawiam,
    www.ksiazkowapasja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja przeczytałam w czerwcu chyba cztery książki, jeśli dobrze pamiętam, więc to też niezbyt dobry wynik :(
    Trzymam kciuki, żeby nam obu udało się przeczytać w lipcu dużo więcej!♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cztery książki to wcale nie tak źle :) Z resztą, wolę myśleć, że liczy się jakość, a nie ilość ;)
      Dziękuję i też będę trzymać za nas kciuki!

      Usuń
  3. Nie robię spisu przeczytanych książek, nawet nie wiem ile ich w tym roku przeczytałam 🙈 Fajnie, że Tobie udaje się to kontrolować 😊

    http://zofiawkrainieksiazek.blogspot.gr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zeszłym roku też nie robiłam i teraz tego żałuję, bo pewnie wiele z nich już wypadło mi z pamięci, więc tym razem sumiennie wszystkie odnotowuję :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. 2 książki to nie tak źle ;) Lepsze to, niż 0 ;) A teraz wakacje o będziesz miała mnóstwo czasu na czytanie ;)
    Powodzenia ;P

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może i nie aż tak źle, ale liczyłam na to, że w czerwcu przeczytam naprawdę dużo ;)
      Dziękuję :)

      Usuń
  5. Nie przejmuj się, ja w czerwcu też miałam zastój czytelniczy. Ale w lipcu biorę się do roboty. Powodzenia przy realizacji planów na ten miesiąc! :)

    PS. Ja Shadowhunters przestałam oglądać o 2 odcinku 2 sezonu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i powodzenia! :)

      Też bym pewnie przestała jakoś na początku drugiego sezonu, ale koleżanka mnie zaganiała do oglądania ;) Poza tym chciałam zobaczyć jak Will Tudor sprawdzi się w roli Sebastiana i w gruncie rzeczy teraz tylko Sebastian i Magnus mnie jako-tako interesują.

      Usuń
  6. U mnie czerwiec też był słaby, więc ja również planuję w lipcu nadrobić:) Powodzenia!
    Pozdrawiam http://oksiazko.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i trzymam kciuki za bardziej czytelniczy lipiec :)

      Usuń
  7. U mnie również czerwiec wypadł słabo, ze względu na skupienie się na nauce. Dlatego mój wynik jest zdecydowanie gorszy. W lipcu jednak nadrabiam z podwójną energią. :)

    Co przede mną? "Fidelada" K. Mroziewicza, dzięki której przeniosę się na Kubę oraz "Lwy Al-Rassanu" jednego z moich ulubionych pisarzy fantastyki.

    Trzymam kciuki za realizację planów czytelniczych. :)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    http://ohistoriiinaczej.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Bardzo mi miło z powodu każdego komentarza. Odwiedzam blogi wszystkich komentujących :)